czwartek, 8 stycznia 2015

kefir wodny

 Jeżeli naprawdę potrafisz kochać,
to inni ludzie zawsze odpowiadają miłością.
Zawsze. Nie ma wyjątków.
Zawsze w stu procentach przypadków.


 Dostałam od córki kefir wodny. Nie bardzo wiedziałam co to jest. Pobuszowałam po internecie i znalazłam wiele ciekawych informacji na jego temat.

Dzięki żywym kulturom  bakterii jest świetnym uzupełnieniem diety w probiotyki. Mogą go spożywać dorośli i dzieci. 

Właściwości zdrowotne kefiru wodnego

  • uzupełnia w organizmie witaminy z grupy B, przede wszystkim B12, a także PP, K, żelazo, kwas foliowy, 
  • wyrównuje i utrzymuje florę jelitową, dzięki temu praca jelit jest właściwa, zarówno przy biegunkach jak i zaparciach,
  • jest zalecany w czasie i po antybiotykoterapii,
  • oczyszcza organizm z toksyn,
  • stymuluje system immunologiczny czyli wzmacnia naszą odporność,
  • zwalcza patogenne organizmy w naszym organizmie takie jak: grzyby i bakterie,
  • wspomaga trawienie,
  • wspomaga funkcje metaboliczne wątroby,
  • jest stosowany przy zakażeniach Helicobacter Pylori,
  • zakażeniach dróg moczowych,
  • przy alergiach,
  • atopowym zapaleniu skóry, 
  • leczy migrenę i bóle głowy,
  •  leczy bezsenność i zawroty głowy,

  •  ma zbawienny wpływ na serce,
  • kontroluje poziom cholesterolu oraz reguluje ciśnienie krwi,
  • niszczy kamienie żółciowe,
  •  obniża poziom cukru,
  • wzmacnia oskrzela i płuca,
  •  wspomaga odchudzanie,
  • zapobiega procesom gnilnym materii w jelitach,
  • leczy zapalenia  i bóle stawów,
  • utrzymuje zdrowy stan wszystkich najważniejszych organów,
  • poprawia koncentrację i sprawność umysłową,
  • leczy schorzenia skóry, takie jak łuszczyca, egzema i trądzik,
  • leczy schorzenia nerek i woreczka żółciowego, 
  •   prawdopodobnie zapobiega rozprzestrzenianiu się nowotworów.
 Dodatkowo algi można stosować jako maseczkę na skórę lub sam kefir do przemywania twarzy,  jako dodatek do kąpieli oraz do podlewania kwiatów.

Kuracja powinna potrwać 5 - 6 miesięcy.

 

 Jak przyrządzić? 

1 l wody mineralnej (niechlorowanej) 

2 - 3 łyżki bakterii kefirowych

5 łyżek cukru,daję brązowy

1 figa albo kilka rodzynek,  lub 3 daktyle ewentualnie śliwki

połowa cytryny bez skórki (jest pryskana)

słoik z dużym otworem dla równego dostępu tlenu

Cukier rozpuścić w wodzie, dodać suszone owoce i bakterie kefirowe. Nakryć gazą, ale nie zabierać dostępu powietrza.Postawić w ciepłym miejscu (20 - 25stopni), nie więcej niż 30 stopni na 24 - 48 godzin. Kiedy kefir jest gotowy przelać go przez plastikowe sitko, drewnianą lub plastikową łyżką wyciągnąć owoce. Bakterie umyć pod zimną bieżącą wodą i znowu nastawić. Gotowy kefir przechowywać w lodówce i szybko wypić (1 -2 dni). 

Ważne !

Nie wolno używać metalowych przedmiotów

 podobno też nie lubią dymu papierosowego.

Jak wygląda mój kefir?

 

Po 24 godzinach.
Na początku robiłam z rodzynkami, teraz z daktylami i brązowym cukrem. Jest lepszy. 
Po fermentacji wszystkie owoce podeszły do góry.
Po wybraniu owoców drewnianą łyżką.
Kryształki kefiru wodnego.
Gotowy do wypicia. Mnie bardzo smakuje.
Na ściankach szklanki widać bąbelki dwutlenku węgla.
Świeże nastawienie - owoce na dnie słoika.
Całość nakryta gazą. Nowa fermentacja.
Jeśli ktoś mieszka w Legnicy lub okolicy, chętnie podzielę się kefirem. 
Bardzo szybko rozmnaża się. Już pierwszą część dałam koleżance.
Na zdrowie !
Jak zrobic kefir wodny pokazuje filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=2zvVlc115_A
Jeszcze trochę ciekawostek - jak zrobić lemoniadę - na filmiku:
https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1421782837&v=_7svkQuUYYc&x-yt-cl=84359240

 źródła:

14 komentarzy:

  1. Ileż on ma dobrodziejstw w sobie!
    Chciałam zapytać, czy te łyżki bakterii jogurtowych, to po prostu Łyżeczki jogurtu?
    Pamiętam kiedyś moja teściowa miała japońskiego grzybka, którego karmiło się słodką herbatą. Wyleczyła sobie egzemę na rękach. Bardzo rósł ten grzyb i też rozdawany był znajomym.Może słyszałaś o nim?Pozdrawiam, Ania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam o bakteriach jogurtowych, ale na myśli miałam kefirowe:) Sorki za pomyłkę.

      Usuń
    2. To nie są łyżeczki jogurtu, są na zdjęciu, rosną w wodzie z dodatkami jak opisałam.

      Usuń
    3. 'Grzybek' karmiony słodką herbatą to
      kombucha

      Usuń
  2. Mój tata kiedyś pił te algi - pamiętam, że nie smakowały najlepiej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te smakują rewelacyjnie, wszystko codziennie wypijam.

      Usuń
  3. MIALAM KIEDYŚ COŚ PODOBNEGO ALE ZALEWAŁO SIĘ MLEKIEM ..BYŁO PYSZNE

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa sprawa z tym kefirem, skąd wziąć bakterie? No i bardzo mnie ciekawi, czemu nie można używać metalowych narzędzi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W kontakcie z metalem giną. Jeśli mieszkasz niedaleko Legnicy, chętnie podzielę się algami.

      Usuń
    2. Niestety nie mieszkam w pobliżu, będę musiała rozpocząć poszukiwania w swojej okolicy :)
      Dziękuję za odpowiedź! :)

      Usuń
  5. Cieszę się że do Ciebie trafiłam :)

    a przy okazji małe co nieco u mnie :)

    http://homezoyka.blogspot.com/2015/01/20-styczen-2015-vanilliowe-giveaways.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem z legnicy i czy jescze mozliwosc dostania albo kupienia upani alg ?
    pantera5@wp.pl
    Bede wdzieczna pozdrawiam,Danuta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozmnożę je i z przyjemnością podzielę się. Proszę odezwać się po świętach.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.