poniedziałek, 2 czerwca 2014

w ziołach moc ukryta i wynik konkursu

 Rozpocznę od ogłoszenia wyników konkursu. Przepraszam za poślizg. Niestety życie pisze swój scenariusz.
Padło pytanie o nazwę roślinki. Odpowiedzi było tylko 6 - niestety wszystkie nieprawidłowe. To nie rzepak ani gorczyca, to bardzo smaczny i dekoracyjny jarmuż, oczywiście bardo podobny do wymienianych roślinek.
Serdecznie  dziękuję za udział w zabawie.

Znacie kwiaty w moim ogródku, dzisiaj chcę Wam pokazać rosnące tam ziółka.

Zioła towarzyszą człowiekowi od wieków. Wybitny poeta i ksiądz Jan Twardowski powiedział, że zioła pamiętają biblijny raj. To prawda, one są takie same jak w tamtych czasach, nie mamy ziół modyfikowanych genetycznie i oby nikomu do głowy taki pomysł nie przyszedł. Wielu ludzi wraca do zdrowego trybu życia, modne stają się zioła w kuchni, czy w łazience, a wokół domu pachnące ogródki ziołowe. Pięknie o ziołach w swoich książkach pisze Stefania Korżawska.Pokazuje śliczny, ziołowy i zdrowy świat. Podaje wiele cennych przepisów na specyfiki ziołowe ratujące w chorobie.
Jeden z nich przedstawię, gdyż sama go wypróbowałam i działa rewelacyjnie, o czym też przekonali się moi znajomi.
Od wieków znany i ceniony żywokost żywi i leczy. 
Zacytuję Stefanię Korżawską:
"Panicz Ziemi Polskiej tak nazwali tę cudowną roślinę nasi przodkowie. Posiada wiele substancji leczniczych, ale najważniejsza to alantoina, która odżywia i naprawia kościec. Stosuje się przetwory z żywokostu na choroby kręgosłupa, stawu biodrowego czy kolana. Również ulgę przynosi przy bólach reumatycznych, mięśniowych, pomaga w bólu ucha, maść żywokostowa skutecznie walczy z chorymi zatokami.

Przepis na nalewkę żywokostową:

50 g zmielonego korzenia żywokostu wsypać do ciemnej butelki, wlać pół litra wódki żytniej, postawić na 10 dni do naciągnięcia. Po 10 dniach nalewka gotowa do użycia. Nie odcedzamy, im dłużej stoi, tym jest mocniejsza.

Nalewka jest wspaniałym lekarstwem dla ludzi cierpiących na reumatyzm - smarować nią bolące miejsca kilka razy dziennie aż ból przejdzie. Warto również smarować nalewką wypukłości kostek na rękach i stopach, także ostrogi."
 Mnie osobiście wyleczył ostrogę na pięcie oraz pomaga przy bólach kręgosłupa.

Na podstawie książki Stefanii Korżawskiej "Po zdrowie z ziołami".
melisa
tymianek
szałwia
oregano
szałwia
mięta
mięta
lawenda
"Fenomen natury polega na tym, że ciało człowieka zbudowane jest z tego samego co rośliny, drzewa, zaś ich soki, które łudząco przypominają naszą krew, oczyszczą organizm, wzmocnią i tym samym dodadzą życiowej energii nawet człowiekowi, który dla oficjalnej, tabletkowo- chemicznej medycyny jest już nieuleczalny."
Stefania Korżawska - Budować zdrowie

Informacje tu zawarte nie mogą zastąpić konsultacji uprawnionego lekarza.

3 komentarze:

  1. Pięknie Ci rosną ziółka w ogrodzie. Dziękuję za nowy przepis, pewnie wykorzystam. Jeśli chodzi jarmuż, to osobiście nie wiedziałam jak wygląda..
    Szkoda zatem, że nikt nie odgadł zagadki. Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. same pyszności, a melisa do lodów albo do herbatki mmmm

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe, ale nas ten jarmuż... wyprowadził w pole :) :) :) :) :) :) To była świetna podchwytliwa zagadka! Dzięki za zabawę!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.