Buciki zaakceptowała od razu, ale co do sukieneczek - kaprysiła, grymasiła, aby jej wciąż inną dać. Może taką ?
- NIE !!!!!.
To zaczniemy od wizyty u fryzjera.
Jeszcze tylko wstążeczki we włosy i fryzura gotowa.
Teraz ubierzemy majteczki.
Ufff - podobały się.
Może taką sukieneczkę?
Nie!
A taką ?
NIE chcę !
Moja cierpliwość pomału wyczerpuje się. Ma już tyle fatałaszków a wciąż niezadowolona.
Daję ostatnią szansę.
Dziergam kreację na szydełku.
Ozdobiłam kokardką.
Pantalonki tu nie pasowały, strojnisia dostała nowe gatki.
Nareszcie zadowolona !!! Siedzi szczęśliwa oczekując wyjazdu. Żegnaj strojnisio, bądź radością dla swojej nowej pani!
Tak mnie wymęczyła, że zrobiłam się głodna. Może zjecie ze mną te pyszności?
Moja radość nie trwała długo. Strojnisia wymyśliła, że ubrana jest tylko na czerwono! Chce mieć inną sukienkę. Zaczęło się dobieranie włóczek do czerwonych bucików i kokardek. Najciekawiej wyglądało zestawienie żółto - czerwone. I powstała kolejna sukieneczka.
Pożegnanie z przyjaciółmi: Czerwonym Kapturkiem i Antosiem.
Popatrzcie jaka zadowolona!
Gotowa do drogi, ubranka zapakowane do kuferka.
Żegnaj kochanie, tylko nie płacz!
Pa, pa, pa......
Lala jest przecudna i ma tyle pięknych ubranek :) Ona tak pewnie grymasiła,bo wszystkie jej się podobały i nie wiedziała co wybrać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
W koronkowej sukience wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńCudowna lalunia! Przeczytałam calutki post z szerokim uśmiechem na buzi, bo przypomniało mi się przebieranie moich laleczek jeszcze z czasów dzieciństwa. :)
OdpowiedzUsuńLalka jest po prostu powalająca ! Wygląda rewelacyjnie , a ubranka śliczne nie dziwię się ,ze grymasiła też bym nie bardzo wiedziała, które wybrać ;)
OdpowiedzUsuńSliczna lala :) I jakie ma sliczne ubranka :) Nowa wlascicielka tak grymasila bo chciala miec ubranka na zmiane :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUrocza laleczka :)
OdpowiedzUsuńWybredna :) Ale mi też podoba się najbardziej w ostatniej sukience :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na rozdanie :D
Laleczka jest cudna! Taka wesoła i ślicznie ubrana ! Nowa właścicielka będzie zachwycona!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ja też podejrzewam szeroki uśmiech na twarzy nowej właścicielki. Napracowałaś się ogromnie, żeby zadowolić kapryśnicę, a we wszystkim jej przecież ładnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajna lalka, ubrana ze smakiem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjest rewelacyjna
OdpowiedzUsuń:)Mimo,że panna jest kapryśna to mam do niej słabość:)
OdpowiedzUsuńcudowna:-)
OdpowiedzUsuńPiękne prace!
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mój blog: http://kufermarzen.blog.pl/
Coś do poczytania, do pooglądania i nie tylko :)
Śliczna laleczka :-)
OdpowiedzUsuńZachęcam również na mój blog: http://serwetki-quillinq.blogspot.com
:-)
Przepiękna ta lalka i ciuszki ma boskie))))
OdpowiedzUsuńPodziwiam i zazdroszczę ))))) talentu:-}
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i miłe słowa. Pozdrawiam)
Urocza lalka, super ubranka.
OdpowiedzUsuń